Ország:
Bajnokság:
A sajtóközlemény reagálás a KS Unia† csapat sajtóközleményére:
Drogi radaosie...
MOHEROWE BERETY† - Hmm, Borysie.... na pożegnanie dla Wszystkich :)
Małe wytłumaczenie. Ciemnym ludem nazwałem wszystkich którzy głosowali na innego kandydata niż guinness75, więc nie było to podyktowane względami osobistymi. Albo coś zmieniamy albo nie, wybór padł na stare, bez żadnych zmian.
Odnośnie Oświecenia i Średniowiecza to polecam trochę poczytać o tych epokach i dopiero później porównywać. Rozumiem demoliberalne regułki wbijane młodzieży do głowy w szkołach ale Oświecenie było oświeceniem tylko z nazwy. Przejrzyj fakty historyczne z Oświecenia, zobaczysz tą Nową Myśl w pełnej okazałości.
Odnośnie mojego pesymizmu, hmm, nie wiem co napisać. Z natury jestem optymistą, w ppm też nim byłem. Starałem się ciągnąć nację na początku managera, było kilka osób myślących podobnie i w pewnym momencie coś udało się zbudować. Nie moją winą jest to, że zniszczono to wszystko w ciągu zaledwie kilku dni a nacja (jeśli chodzi o hokej) stacza się coraz niżej. Po wtopie w pierwszym sezonie był krzyk jak mogliśmy przegrać z takim potencjałem, teraz asystent i chyba nawet trener wypowiada się, że potencjał jednak mamy mniejszy. Rozumiem, że punkt widzenia zależy od siedzenia? Nie znoszę kilku rzeczy, m.in hipokryzji. Być może wyjściem będą 1-3 poziomy ligowe i kółko wzajemnej adoracji. Do tego to zmierza.
Odnośnie reklamy. Moja opinia dotyczyła tych osób które piastują od początku różne funkcje a w najmniejszym stopniu nie przyczyniły się do promocji ppm. Z większością tych osób w różnym wymiarze działałem i wychodziło to fajnie, więc nie jest to żadna zapalczywość z mojej strony. Widzę tylko co dzieje się, będąc moderatorem nie mogłem tego napisać... niestety, sam Deadlock nie pociągnie tego długo. Teraz mi to, delikatnie pisząc, już wisi.
Na koniec pożegnanie z hokejem, jak dla mnie chyba najlepszym managerem jaki zrobiono, no może jest jeden koszykarski lepszy.
Najfajniejsze momenty były te na początku, kiedy można było robić i testować różne rzeczy dla ogółu (tak, ten zły radaos w swoim czasie robił coś takiego ). Przypomnę tylko grę przez cały sezon na niskim, w efekcie zawalenie niemal pewnego awansu do Ekstraligi i przegrana w ćwierćfinale pucharu. Niektórzy, przynajmniej dwóch managerów, dzięki mojemu uporowi w tamtym sezonie wypłynęło na szersze wody, przy normalnej grze mogłoby to potoczyć się inaczej. Gra na niskim miała też inny, gorszy w konsekwencjach wymiar, czyli katastrofę na mistrzostwach. Chyba to przeświadczenie i przekładanie doświadczeń z klubu na reprezentację zawaliło nam wynik. Oczywiście, obiektywne osoby uwzględnią to, że graliśmy w ciemno, nieobiektywne tego nie dostrzegają i bezsensownie porównują oba fatalne sezony dla kadry. Inne ciekawe działania to kalkulator, który na pewno pomógł dużej ilości managerom, pierwsze turnieje (ehh, żałuje teraz tego czasu straconego na aktualizację tabel i wyników, wtedy nie było kredytówek jeszcze, nie miało to sensu) i pomniejsze niewypały.
Koniec.
Plan na koniec był taki aby kupić 5-6 zawodników dość porządnych i powalczyć o czołowe pozycje w lidze. Chciałem przetestować na koniec jeszcze jedną rzecz, opłacalność inwestowania w obiekty. Gdybym na koniec sezonu, zakładając jakiś sukces i wysoką średnią, dostał 70-80mln to oznaczałoby to, że nie opłaca się nic budować powyżej minimalnej granicy. Za tą kasę można wymienić 2-3 grajków i dać sobie spokój z treningiem. Można też olać transfery i tylko zgrywać zawodników, niech łapią przez 4-5 sezonów doświadczenie, przez ten czas zbierać kasę i odpalić w jednym sezonie. Różne koncepcje, może ktoś to kiedyś sprawdzi. W obliczu zarzutów o celowe podkupywanie reprezentantów, szczerze to zauważyłem tylko jednego, aby uniemożliwić ich rozwój poprosiłem o szybkie rozwiązanie tej sytuacji. Udało się szybko ponownie wystawić kupionych grajków na rynek, więc będą ciągle w obiegu. Z racji tego, że bez wzmocnień byłbym tylko średniakiem w lidze, z radością kończę grę w hokeja. Cały skład jest na rynku, zachęcam do kupowania, mi ta kasa nie jest potrzebna, więc licytujcie bez złości. Nie słuchajcie tez pseudo ekspertów odnośnie trenowania, tymi grajkami zdobywałem mnóstwo punktów i to na różnych poziomach. Sprawdzą się na pewno.
Od jutra skupiam się tylko na piłce (nauczony hokejem-zero aktywności), pozdrawiam wszystkich bez wyjątków, mam nadzieję, że reprezentacja szybko awansuje do elity.
Odnośnie Oświecenia i Średniowiecza to polecam trochę poczytać o tych epokach i dopiero później porównywać. Rozumiem demoliberalne regułki wbijane młodzieży do głowy w szkołach ale Oświecenie było oświeceniem tylko z nazwy. Przejrzyj fakty historyczne z Oświecenia, zobaczysz tą Nową Myśl w pełnej okazałości.
Odnośnie mojego pesymizmu, hmm, nie wiem co napisać. Z natury jestem optymistą, w ppm też nim byłem. Starałem się ciągnąć nację na początku managera, było kilka osób myślących podobnie i w pewnym momencie coś udało się zbudować. Nie moją winą jest to, że zniszczono to wszystko w ciągu zaledwie kilku dni a nacja (jeśli chodzi o hokej) stacza się coraz niżej. Po wtopie w pierwszym sezonie był krzyk jak mogliśmy przegrać z takim potencjałem, teraz asystent i chyba nawet trener wypowiada się, że potencjał jednak mamy mniejszy. Rozumiem, że punkt widzenia zależy od siedzenia? Nie znoszę kilku rzeczy, m.in hipokryzji. Być może wyjściem będą 1-3 poziomy ligowe i kółko wzajemnej adoracji. Do tego to zmierza.
Odnośnie reklamy. Moja opinia dotyczyła tych osób które piastują od początku różne funkcje a w najmniejszym stopniu nie przyczyniły się do promocji ppm. Z większością tych osób w różnym wymiarze działałem i wychodziło to fajnie, więc nie jest to żadna zapalczywość z mojej strony. Widzę tylko co dzieje się, będąc moderatorem nie mogłem tego napisać... niestety, sam Deadlock nie pociągnie tego długo. Teraz mi to, delikatnie pisząc, już wisi.
Na koniec pożegnanie z hokejem, jak dla mnie chyba najlepszym managerem jaki zrobiono, no może jest jeden koszykarski lepszy.
Najfajniejsze momenty były te na początku, kiedy można było robić i testować różne rzeczy dla ogółu (tak, ten zły radaos w swoim czasie robił coś takiego ). Przypomnę tylko grę przez cały sezon na niskim, w efekcie zawalenie niemal pewnego awansu do Ekstraligi i przegrana w ćwierćfinale pucharu. Niektórzy, przynajmniej dwóch managerów, dzięki mojemu uporowi w tamtym sezonie wypłynęło na szersze wody, przy normalnej grze mogłoby to potoczyć się inaczej. Gra na niskim miała też inny, gorszy w konsekwencjach wymiar, czyli katastrofę na mistrzostwach. Chyba to przeświadczenie i przekładanie doświadczeń z klubu na reprezentację zawaliło nam wynik. Oczywiście, obiektywne osoby uwzględnią to, że graliśmy w ciemno, nieobiektywne tego nie dostrzegają i bezsensownie porównują oba fatalne sezony dla kadry. Inne ciekawe działania to kalkulator, który na pewno pomógł dużej ilości managerom, pierwsze turnieje (ehh, żałuje teraz tego czasu straconego na aktualizację tabel i wyników, wtedy nie było kredytówek jeszcze, nie miało to sensu) i pomniejsze niewypały.
Koniec.
Plan na koniec był taki aby kupić 5-6 zawodników dość porządnych i powalczyć o czołowe pozycje w lidze. Chciałem przetestować na koniec jeszcze jedną rzecz, opłacalność inwestowania w obiekty. Gdybym na koniec sezonu, zakładając jakiś sukces i wysoką średnią, dostał 70-80mln to oznaczałoby to, że nie opłaca się nic budować powyżej minimalnej granicy. Za tą kasę można wymienić 2-3 grajków i dać sobie spokój z treningiem. Można też olać transfery i tylko zgrywać zawodników, niech łapią przez 4-5 sezonów doświadczenie, przez ten czas zbierać kasę i odpalić w jednym sezonie. Różne koncepcje, może ktoś to kiedyś sprawdzi. W obliczu zarzutów o celowe podkupywanie reprezentantów, szczerze to zauważyłem tylko jednego, aby uniemożliwić ich rozwój poprosiłem o szybkie rozwiązanie tej sytuacji. Udało się szybko ponownie wystawić kupionych grajków na rynek, więc będą ciągle w obiegu. Z racji tego, że bez wzmocnień byłbym tylko średniakiem w lidze, z radością kończę grę w hokeja. Cały skład jest na rynku, zachęcam do kupowania, mi ta kasa nie jest potrzebna, więc licytujcie bez złości. Nie słuchajcie tez pseudo ekspertów odnośnie trenowania, tymi grajkami zdobywałem mnóstwo punktów i to na różnych poziomach. Sprawdzą się na pewno.
Od jutra skupiam się tylko na piłce (nauczony hokejem-zero aktywności), pozdrawiam wszystkich bez wyjątków, mam nadzieję, że reprezentacja szybko awansuje do elity.
Delfin Gdynia† csapat reagált a sajtóközleményre:
do Radaosa
Legutóbbi közlemények
Legjobb közlemények