Tiskové zprávy

Pewnie sporo osób powątpiewa z sens rozbudowy trybun w tak dużym zakresie w tak krótkim czasie. Przyznaję, wyprzedaż to był impuls, jednak rozbudowę już przemyślałem dokładnie. Poniżej kilka wyliczeń.

Po rozbudowie do ponad 7 tys tygodniowy koszt utrzymania będzie wynosił około 2,8 mln. Oczywiście, można go zmniejszać poprzez rozbudowę konserwacji. Myślę, ze uda mi się zejść do 2,5 mln. Tyle odnośnie kosztów.

Jeśli chodzi o zyski to liczę, że prawa tv i sprzedaż biletów bez problemów pokryje wydatki i wypracuje zysk. obecnie tygodniowo dostaję około 0,8 mln z praw tv, w momencie ich przyznawania miałem stadion 2,6 tys. Jeśli liczyć tylko proporcjonalnie to teraz powinny być one 2,7 raza wyższe czyli około 2,1 mln (swoją droga niektórzy mają tyle od głównego sponsora ). Nawet jeśli nie jest to proporcjonalne wyliczenie, to uważam, że na 1,5 mln tygodniowo mogę liczyć. Być może w momencie spadku z ligi prawa tv mogą być mniejsze. Liczmy więc te 1,5 mln.

Kolejne dochody to bilety. Liczę, że przy średniej widzów 2,0 tys i 1,5 meczu u siebie w tygodniu daje to 3 tys i 1,2 mln przychodu. Sumując to wszystko mam już pokryte utrzymanie trybun. Uważam, że jeśli uda mi się utrzymać w lidze to średnia będzie nawet dwukrotnie wyższa, mam nadzieję, że spadek to również około 2,5-3 tys na mecz w II lidze.

Największą zaletą dużych trybun jest ich samo rozbudowanie i przeczekanie tych trzech miesięcy. Ktoś może twierdzić dlaczego od razu nie 1-2 trójpodłogowe. Zastanawiałem się nad tym ale ich budowa to 100dni a ja miałem 84. Do nowych ofert było 83 a zależało mi aby załapać się już z dużym stadionem. Gdyby nie udało się to to mógłbym ładnie przejechać się. załóżmy, że spadam z ligi, mam w budowie stadion z 1,3 tys miejsc, dostaję marną ofertę od głównego i tv a w połowie sezonu muszę bulić te 2,8 tygodniowo. Tragedia. Wybrałem pośrednie rozwiązanie.

Myślę, że wyliczenia i strategia przekona przynajmniej niektórych niedowiarków. Zdaję sobie sprawę, że na ppm jest mnóstwo idiotów idących ślepo w zaparte i np. męczących się z moim dziadowskim obecnie zespołem. Swoją droga jestem zaskoczony tym co zespół gra, spodziewałem się porażek nawet dwucyfrowych a praktycznie w każdym meczu walczę na remis. Niech krytycy zastanowią się lepiej nad swoją strategią treningu skoro nie potrafią porządnie wygrać z niezgranymi formacjami i grajkami-mutantami z zerowym doświadczeniem i dziką agresją.

Na koniec małe przemyślenie odnośnie pro. Starałem się bawić w ppm bez tego dodatku, nawet nie kupowałem kredytów aby nie korciła mnie aktywacja. Niestety, po tych dwóch tygodniach zrezygnowałem, gra bez pro to może 10-20% przyjemności. Biednie to wszystko wygląda, w dodatku ciągle pojawiająca się informacja, że dana opcja jest pro dobija człowieka. Polecam więc niezdecydowanym przynajmniej na tydzień wykupić kredyty, na pewno zobaczycie różnicę. Cena wcale nie jest taka wysoka, przecież mamy cudaka który robi z Polski drugą Irlandię, więc ufam, że Wam również lepiej się powodzi.

Z narodowym pozdrowieniem oszołom radaos.

P.S. Swoje wywody będę przedstawiał tylko w ten sposób, nie mam chęci przepychać się na forum. Wyjdzie to z korzyścią nie tylko dla mnie ale również dla Was.

---

---