Valsts:
Līga:
Granica Zagaje†† - Pierwsza bramka i pierwsza wygrana w II lidze!
Na tą chwilę czekaliśmy niemal rok czasu. W dniu dzisiejszym zespół zdobył pierwszą w historii bramkę w rozgrywkach II ligi, a na dodatek zwyciężył w meczu wyjazdowym z dość wzmagającym rywalem. Strzelcem historycznej bramki został Oliwier Sowiński. Zespół Granicy potrzebował, aż 69 minut i 52 sekund by móc cieszyć się z umieszczenia krążka w bramce rywali na poziomie drugiej ligi.
"Rywali mieliśmy znakomicie rozpracowanych i to było kluczem do sukcesu Niestety, ale w pierwszych minutach graliśmy niedokładnie i chyba presja wyniku jaka na nas spoczywała nieco chłopaków sparaliżowała. Potrzebowaliśmy pierwszych punktów, które z całą pewnością dodadzą nam wiary w nasze umiejętności. Wspaniały mecz zagrał dzisiaj Kamiński (3 bramki), ale nie byłoby to możliwe bez wsparcia kolegów. Nie ma co ukrywać, że w lidze mamy jeden z najsłabszych zespołów, ale to nie jest ważne, bo różnice możemy zminimalizować poprzez dobranie odpowiedniej taktyki. W pierwszym meczu zabrakło nam szczęścia, ale przede wszystkim skuteczności. Jednak należy się cieszyć z tego co na razie udało nam się ugrać, a nie rozpaczać nad porażką w pierwszym spotkaniu. Teraz po cichu liczymy na kolejną wygraną, bo jeżeli chcemy na koniec sezonu wylądować w ósemce w spotkaniach z takimi przeciwnikami powinniśmy kasować komplet punktów" - poinformował menedżer Granicy.
Odniósł się on także do zgłoszenia swojego CV w konkursie na selekcjonera reprezentacji Turcji: "Zdaje sobie sprawę, że nie mam zbyt dużych szans na zwycięstwo w wyborach, kandydatura ta została wysłana po przeanalizowaniu wszystkich za jak i przeciw. Długo zastanawiałem się czy nie wystartować w wyborach na selekcjonera reprezentacji Polski jednak po przeanalizowaniu wszystkiego podjąłem decyzję, że nie będę zabierał tej jakże zaszczytnej funkcji innym osobą (śmiech)".
"Rywali mieliśmy znakomicie rozpracowanych i to było kluczem do sukcesu Niestety, ale w pierwszych minutach graliśmy niedokładnie i chyba presja wyniku jaka na nas spoczywała nieco chłopaków sparaliżowała. Potrzebowaliśmy pierwszych punktów, które z całą pewnością dodadzą nam wiary w nasze umiejętności. Wspaniały mecz zagrał dzisiaj Kamiński (3 bramki), ale nie byłoby to możliwe bez wsparcia kolegów. Nie ma co ukrywać, że w lidze mamy jeden z najsłabszych zespołów, ale to nie jest ważne, bo różnice możemy zminimalizować poprzez dobranie odpowiedniej taktyki. W pierwszym meczu zabrakło nam szczęścia, ale przede wszystkim skuteczności. Jednak należy się cieszyć z tego co na razie udało nam się ugrać, a nie rozpaczać nad porażką w pierwszym spotkaniu. Teraz po cichu liczymy na kolejną wygraną, bo jeżeli chcemy na koniec sezonu wylądować w ósemce w spotkaniach z takimi przeciwnikami powinniśmy kasować komplet punktów" - poinformował menedżer Granicy.
Odniósł się on także do zgłoszenia swojego CV w konkursie na selekcjonera reprezentacji Turcji: "Zdaje sobie sprawę, że nie mam zbyt dużych szans na zwycięstwo w wyborach, kandydatura ta została wysłana po przeanalizowaniu wszystkich za jak i przeciw. Długo zastanawiałem się czy nie wystartować w wyborach na selekcjonera reprezentacji Polski jednak po przeanalizowaniu wszystkiego podjąłem decyzję, że nie będę zabierał tej jakże zaszczytnej funkcji innym osobą (śmiech)".
Pēdējie izdevumi
Populārākie izdevumi