Communiqués de Presse

Artykul jest o podsumowaniu pracy zespolu i menadzera FC Gnojnik w 4 sezonie zasaniczym. Zespol zostal przejety przez nowego wlasciciela w 32 dniu ze 112 w sezonie i zaczol rozwijac sie jako FC Gnojnik z nowym zarzadem i menadzerem - "Wiezniem". Od tamtej pory menadzer nabral wiele doswiadczenia i jest pewny zwyciestwa w play off oraz awansu do IV ligi. Zebranie zawodnikow ktorzy pozwolili mu osigac sukcesy kosztowalo go niecale 7,5 miliona, do tego kilku pracownikow ktorych laczny koszt wyniosl 255 tysiecy oraz rozbudowa stadionu i zakupienie obiektow ktorych koszt wyniosl ponad 8 milionow, nieliczac planowanych inwetycji na niecale 4 miliony, wiec suma to 12 milionow. Poczatki byly trudne, zwlaszcza pierwsze 2 tygodnie - mowi menadzer, jako ze nie byl doswiadczony i mial nie najlepszych zawodnikow do dyspozycji. Nowi zawodnicy dolaczyli dopiero po zebaniu 11 pkt doswiadczenia przez menadzera i byli zbierani przez nastepne kilkanascie dni, zwlaszcza na poczatku. Czesc z nich byla nietrafiona i zostali zwolnieni podobnie jak wiekszosc zwodnikow ktorzy trafili sie do dyspozycji po przejeciu klubu. Menadzer twierdzi ze "rzucil" sie na rynek zbyt szybko tracac miejsca w druzynie i pieniadze, na szczescie niewiele. Ciezko bylo sie wdrapac nowym zawodnika do grona najlepszyh strzelcow, najskuteczniejszyh obroncow, najlepszych bramkarzy czy najlepiej punktujacych zawodnikow w lidze, mimo to udalo sie to bramkarzowi, József Szász uplasowal sie na 2 miejscu z 91,98 procentowa brona. Nalepiej punktujacy i strzelajacy zawodnicy z klubu Gnojnik znalezli sie poza nagradzana czolowka, jednak sadzac po ilosci bramek czy punktow, grajac od poczatku sezonu wiekszosc z "grajkow" prowadzila by w klasyfikacji. Sezon byl dla nas krotki ale mimo to udalo sie zebrac graczy i rozbudowac nasze "osiedle". Planujemy jeszcze rozbudowe centrum odnowy biologicznej i dzialu ekonomii i zasobow ludzkich do piatego poziomu oraz centrum medyczne do trzeciego. Za kilka dni zostana ukonczone prace nad akademia i zapleczem treningowym, rowniez na 5 poziom. Na to co trzeba jeszcze zbudowac w tym sezonie trzeba znalesc 3.9 miliona - twardo bedziemy trzymac sie zaplanowanych inwestycji. W tym sezonie FC Gnojnik zaczol grac z 6 pozycji, potem spadek po nienajlepszym poczatku i wybicie sie do czlowki. Aktualne Gnojnik znajduje sie na 3 pozycji na tznw. "pudle", dzieki czemu zmniejszymy finansowo droge do upragnionch inwestycji. Zespol moze pochwalic sie trafieniami do braki, prowadzi w strzelonych golach z wynikiem 209. Gnojnik uplasowal sie na trzecim miejscu w straconych golach i w ostatecznej roznicy bramek zaraz za Świt Nowy Dwór przerywajac jednym trafieniem. FC Gnojnik zagral juz 28 spotkan, wygrywajac 20, remiujac 3 i przygrywajac jedynie 5 - przy czym porazki zdarzyly sie przy samym starcie z najgorszymi "grajkami". Zespol nie przegral juz od 19 spotkan ligowych i zamierza dotrwac z tym do konca sezonu. Dzisiaj jestesmy juz po ostatnim ligowym meczu z liderem i wynik wynosi 6:3 dla FC Gnojnik. Frekwencja na meczu byla ogromna, ale hala zdolala pomiescic kibicow obu druzyn, mysle ze byl to mecz z najwieksza iloscia kibicow w tej lidze. Ogladajac spotkanie bylem swiadkiem kilku wspanialych obron obu najlepszych w lidze bramkarzy i ciekawych goli. Krolem strzelcow w spotkaniu zostal Anton Kundrát z 2 trafieniami a Flemming Berthelsen zostal gold star. Obaj zawodnicy sa z naszego klubu. Wynik nie jest niespodzianka porownjac sile obu druzyn. Jednak nie bylo to dla nas wazne spotkanie bo juz wczesniej zapewnilismy sobie 3 miejsce w lidze wygrywajac z AZS Grzegorze 8:1. Niestety szkoda ze przejolem druzyne tak pozno bo przez to niebylo szans powalczyc o wiecej - mowil w wywiadzie menadzer. Mecze towarzyskie FC Gnojnik "Wiezien" staral sie organizowac z druzynami z I lig oraz z czolowych miejsc chcac zarobic na biletach jak najwiecej. Wiekszosc przegranych wysoko meczy nie jest dla nas wazna, licza sie pieniadze jakie sciagnelismy dzieki tym sparinga na nowych kolegow. - powiedzial kapitan FC Gnojnik, G.Zakrzewski. Co jeszcze w 4 sezonie? Juz niedlugo wiekszosc zawodnikow ktora przetrwala "czas zwolnien" ze wzgledu na swoje umiejetnosci zostanie sprzedana, po 23 czerwca 2010 roku na rynku transferowym pojawia sie pierwsi zawodnicy. Procz tych starych zarzad zastanawia sie nad sprzedarza kilku utalentowanych wartosciami mlodych graczy. Oczywiscie niektorzy zostana by polepszac sie w Gnojniku i znalesc miejsce w skladzie albo zostac w przyszlosci sprzedanym za wieksze pieniadze. W przyszlym sezonie napewno bede kupowac z glowa, aby nie miec tyle kontuzji, ale o tym kiedys. - zdradzil "Wiezien".

Ten sezon dal mi wiele doswadczenia i moglem osobiscie sprawdzic kilka przemyslen i propozycji innych menadzerow, mam nadzieje ze doswiadczenie bede zbieral z biegiem czasu i doprowadze druzyne jak najwyzej, watpie by bylo to Mistrzostwo Polski, I liga, nie mowiac juz o Mistrzostwach Swiata czy Lidze Mistrzow, ale chce srawdzic sam siebie i dac sobie i kibica jak najwecej radosci z sukcesow klubu Gnojnik. Licze na liczne przybywanie kibicow na mecze i mocny doping zespolu.
Juz za kilka dni artykul o planach na przyszly sezon i ocene przyszlch przeciwnikow!

---

---